Flyboard – Co to takiego? To sport ekstremalny dla każdego. Fajny? Flyboard to odrzutowe buty. Odrzutowe buty, w których latasz! Fajny to mało powiedziane. Od strony praktycznej wygląda to tak, że nogi przytwierdzane są w wiązania do deski – tak, dokładnie jak snowboard. Po czym wskakujemy do wody i unosimy się na brzuchu. Jak czujemy, że z deski zaczyna bić energia wyprostowujemy ciało i nagle zaczynamy się z wody wynurzać.

Początkowe uczucie jest fajne – widzimy, że jesteśmy zanurzeni do piersi, a woda zaczyna opadać i się wynurzamy. Potem jest już tylko lepiej – zaczynamy unosić się nad wodą. Samo uczucie wznoszenia się to jak spełnienie snów o lataniu. Potem zazwyczaj – zwłaszcza na początku – lecimy na twarz albo na plecy do wody,  za pierwszym razem sztukę latania ciężko opanować. Nie szkodzi, nie boli prawie wcale (obowiązkowa kamizelka i kask).

Przy kolejnych próbach oswajamy się ze świadomością, że potrafimy latać i frajda jest niesamowita. Sterujemy tym trochę tak, jak deską snowboardową, ale doświadczenie z deską niezbędne nie jest, wypracowanie techniki przychodzi naturalnie. Nie trzeba wcześniejszych ćwiczeń ani super kondycji. Mocne nogi się przydają, ale da się bez nich obejść. Cała sztuka to utrzymanie równowagi w powietrzu.

Komu bym nie polecał? Ciężko powiedzieć. Może jeśli miałeś sny o lataniu i za każdym razem budziłeś się z krzykiem to nie jest zajęcie dal Ciebie. Pozostałym mówię: Spróbujcie chociaż raz!

Niezapomniane przeżycia gwarantowane, a nie wymaga to wielkiego przełamywania się jak inne sporty ekstremalne. Warto odpuścić imprezę lub dwie na mieście żeby odłożyć sobie na taką małą przygodę. Ponadto jak dla mnie to jest prezent, który po prostu nie może się nie udać.

Fotorelację z realizacji przeżycia możecie zobaczyć w Galeria - Flyboard test

---

Sprawdź również: